List otwarty do Prezydenta RP w obronie żyjących bohaterów narodowych

W jedynym piśmie Kancelarii Pana Prezydenta poradzono represjonowanym, że mogą zwrócić się ze swymi problemami do Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, który odmawia spotkania. Być może się ich boi. W piśmie tym także skierowano naszych narodowych bohaterów do nieistniejącego urzędu cudzoziemców. Czy oni są dla piastujących władzę w Polsce obcymi?

List otwarty do Prezydenta RP w obronie żyjących bohaterów narodowych.

Panie Prezydencie, od 31 lat trwa dyskryminacja prawna, rentowo-emerytalna osób zasłużonych dla niepodległości Polski, prześladowanych i represjonowanych za ofiarną walkę na rzecz niepodległego państwa polskiego.

Wieloletnie upominanie się u władz RP o ich godne traktowanie pozostaje do dnia dzisiejszego bez odzewu. Za ich konsekwentną walkę i poświęcenie otrzymują najgorsze emerytury w Polsce. Ostatnim czasem zrodził się w Urzędzie do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych wyartykułowany publicznie przez p. Małgorzatę Zwiercan doradcę szefa tego Urzędu, a także Premiera w sposób niebudzący żadnych wątpliwości szaleńczy pomysł potraktowania bohaterów narodowych tak samo jak UB-eków. Taki też projekt nowelizacji ustawy złożony został na ręce Pana Premiera.

W ostatnią niedzielę miesiąca maja br. Pan Prezydent w audycji „rozmowy niedokończone”
w Radiu Maryja zaapelował, aby każdy, kto ma taką potrzebę zwracał się do Pana z nurtującymi problemami.

Wielokrotne występowanie tego środowiska spotyka się jednak z głuchym milczeniem. Jednak ostatnio w jedynym piśmie Kancelarii Pana Prezydenta poradzono represjonowanym, że mogą zwrócić się ze swymi problemami do Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, który odmawia spotkania. Być może się ich boi. W piśmie tym także skierowano naszych narodowych bohaterów do nieistniejącego urzędu cudzoziemców. Czy oni są dla piastujących władzę w Polsce obcymi? Dokument ten świadczy, w jak lekceważący sposób traktowani są nasi rodacy, którzy swoje i swoich bliskich dobro poświęcili na ołtarzu ojczyzny.

Stanowisko władz Polski w przedstawionej sprawie jest porażające. Jest zarazem znaczącym jak najgorszym przekazem dla młodego pokolenia – jeśli będziecie z oddaniem poświęcać się dla ojczyzny, to czeka was taki sam los.

Dla elit politycznych najlepiej byłoby, aby ci ludzie byli już w mogiłach. Wówczas spokojnie z płomiennymi przemowami występowaliby nad ich grobami.

Pan Prezydent niebawem ma ogłosić swój program na kolejną kadencję urzędowania. Czy w tym programie znajdzie się miejsce dla żyjących narodowych bohaterów zasłużonych dla ojczyzny?
Czy władze RP zdolne są do „zachowania się jak trzeba” nie tylko w mowie, ale i w czynach?

 

 

Link do podpisania Listu jest taki:

https://www.citizengo.org/pl/179992

 

 

 

 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*