Koncepcja zdrowego pieniądza. Wywiad z NISS dla “Czasu Solidarności”

“…Wypowiadam się dla czytelników Czasu Solidarność, dla których pewnie jest oczywistością, że pieniądz powinien służyć człowiekowi i jemu przynosić korzyści – niestety tak nie jest. Trzeba pamiętać, że pieniądz jest najbardziej powszechnym dobrem, za chwilę to wytłumaczę, ale jednocześnie najmniej znanym. Wszyscy się nim posługują, ale tak naprawdę nie wiedzą skąd on się bierze?…”

Loader Loading...
EAD Logo Taking too long?

Reload Reload document
| Open Open in new tab

Download [3.75 MB]

1 Komentarz

  1. Doczytałem się wielkiej herezji w tym tekście, w trzeciej szpalcie na drugiej stronie. To jest jakieś zamroczenie, bo inaczej nie da się tego wytłumaczyć.
    Funkcja tezauryzacyjna pieniądza jest nieodzowną funkcją. Jeśli pieniądz jej nie posiada, staje się pieniądzem niedoskonałym, nazywanym inaczej substytutem pieniądza. W wyniku braku takiej funkcji jego miejsce parkowania, znajduje się wtedy najczęściej na rynku pieniężnym i handlowanie nim zaczyna się odbywać pieniądzem bardziej doskonałym, który taka funkcję posiada. Wtedy rynek pieniężny będzie emitował pieniądz bardziej doskonały, zawierający wszystkie nieodzowne funkcje. Niedoskonałych pieniędzy ludzie będą się pozbywać, by posiadać pieniądz lepszy, a takim jest ten który można tezauryzować i jest zarazem pieniądzem pełnym.
    Pieniądz pełny oznacza pieniądz oparty o dobra na rynku pieniężnym i dostępne od zaraz.
    Wygodniej jest tezauryzować pieniądz niż dobra, bo nie potrzeba magazynu, budynku, etc.
    Według zauważonego prawa monetarnego, jeśli brak pieniądza idealnego, zawierającego w sobie wszystkie niezbędne i potrzebne funkcje, to pieniądz niedoskonały przejmuje rolę pieniądza obiegowego i część pieniądza obiegowego, będzie lądować na rynku pieniężnym, by tam zalegać, aby móc nabyć emitowany pieniądz z funkcją tezauryzacyjną.
    Dla przypomnienia przypomnę definicję pieniądza pełnego.

    Pieniądz pełny, jest posiadanym, mobilnym wraz z człowiekiem, i niemożliwym do odebrania przez kogokolwiek, przekazywalnym wolą człowieka, mierzalnym prawem dostępu do dóbr rynkowych, w dowolnym terminie. Łączna ilość pieniądza zawsze jest równa chwilowej wartości wszystkich dóbr z ich cen na daną chwilę, na konkretnym kontrolowanym rynku.

    Ta definicja pieniądza pełnego ujmuje trzy podstawowe funkcje w formie najdoskonalszej, możliwej do spełnienia we współczesnej technologii. Kontrolowany rynek ma działać jak rynek pieniężny. Emituje pieniądz po wstawieniu dobra na rynek, temu kto wstawia dobro, a anihilować pieniądz, gdy kupuje się dobro z rynku pieniężnego.
    Na pozostałych rynkach taki pieniądz działa obiegowo.
    Podczas przekazywania pieniędzy, może się kryć handel, jak i darowizna.

    Herezją w tym tekście jest:
    …i wreszcie po trzecie ma funkcję tezauryzacyjną, czyli funkcję oszczędzania. I ta funkcja jest kluczem w obecnym pieniądzu, ale zarazem największą jego „udręką” z punktu widzenia dobrobytu człowieka. Otóż ta funkcja powoduje, że mamy do czynienia z pieniądzem dłużnym.

    Otóż to że mamy do czynienia z pieniądzem dłużnym wynika z tego, że na rynku pieniężnym mamy do czynienia z dobrami pustymi, bo z wartościami odsuniętymi w czasie do przyszłości. Są nimi dobra w postaci obligacji ludzkich, nazywanymi certyfikatami urodzeń. Znajdują się one na światowym rynku pieniężnym i są podstawą emisji SDR-ów.
    Tezauryzacja nie jest powodem, że pieniądz staje się pieniądzem dłużnym. Jest ona przejawem, że na rynku pieniężnym przybywa dóbr czekających na nabycie. W prawidłowym rynku pieniężnym nie powinno być dóbr nieobecnych, co ujęte jest w przytoczonej właściwej definicji pieniądza, bez wkonstruowanego błędu, że oddala się czasowo dobro w postaci obligacji ludzkiej aż na 40 lat w przyszłość.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*